Międzynarodowa Wymiana Młodzieży 2014 - Xanten
Piętnastu uczniów Gimnazjum nr 2 reprezentowało naszą szkołę podczas międzynarodowej wymiany młodzieży w Xanten. To juz trzeci wyjazd do Niemiec realizowany w ramach Polsko - Niemieckiej Wspólpracy Młodzieży. Podczas wymiany młodzi ludzie poznawali warunki, w jakich żyją ich niemieccy rówieśnicy. Nie zabrakło także turystycznych doświadczeń. Program wymiany obejmował zwiedzanie Kolonii, Duisburga oraz Xanten. Przedstawiamy Wam zdjęcia z wyjazdu,.
A oto kolejny album zdjęć z wymiany międzynarodowej w Xanten w maju 2014 roku.
A oto wrażenia z wymiany międzynarodowej - Xanten 2014 zawarte w liście uczestniczki:
Xanten,13.05.14r.
Kochana Saro !
Jak wiesz, jestem na wymianie międzynarodowej w Niemczech. To mój trzeci dzień i jak na razie bardzo mi się tutaj podoba. Trafiłam do wspaniałej rodziny i czuje się tu jak w domu.
Mieszkam u Maxa, którego poznałaś w październiku. Ma on dwóch braci: Paula i Joursa. Są naprawdę sympatyczni, ale najbardziej polubiłam ich mamę, która jest artystką, robi własne szale, kapelusze, a do tego jeszcze pięknie maluje, jest bardzo miła i troszczy się o mnie jak o własną córkę. Spędziłam z nimi całą niedziele, było naprawdę świetnie!
Następnego dnia spotkałam się z moja kochana grupą z Polski. Wszyscy byli tacy podekscytowani tym niemieckim życiem, tymi wspaniałymi widokami, nie mogli się nagadać o swoich ‘’nowych rodzinach’’. Przyjechały nasze panie opiekunki i udaliśmy się do muzeum Siegfrida. Było to chyba najciekawsze muzeum, które odwiedziliśmy. Dzisiaj byliśmy w Kolonii, zwiedzaliśmy miasto i muszę Ci powiedzieć, że jest bardzo piękne. Poszliśmy również na zakupy. Oczywiście Maja i ja się zgubiłyśmy, przeszłyśmy spory kawał drogi, aż w końcu dotarłyśmy na miejsce zbiórki, przez to tak strasznie bolą mnie nogi. Jednak mimo to jestem szczęśliwa, świetnie się tu czuję. Nie mogę się już doczekać gotowania rzymskiego obiadu i wyjścia do parku archeologicznego. Czeka tu na nas jeszcze bardzo dużo atrakcji.
Żałuję, że nie ma Cię tu ze mną z pewnością by Ci się podobało… Jednak nic straconego pojedziesz za rok. Jak wrócę wszystko dokładnie Ci opowiem. Widzimy się już w sobotę. Pozdrów mamę i brata.
Ściskam Zuzia